Zima sobie od nas już dawno poszła, ale zapomniała o czymś... Był śnieg, oszroniły się psiakom pyski, zima sobie poszła, a psiakom biel z mordki nie zeszła.
Soniula jak na swoje 7 lat to całkiem zacnie wygląda. Delikatnie zaznaczyła się u niej siwizna, także dobrze wygląda. No i ten jeden wiecznie biały wąs zawsze jej towarzyszy. Teraz drugi jej się klaruje.
Gandzioch, który jest najmłodszy w stadzie na najbardziej białą mordkę. W oczach iskry, a mordka wybiega mocno w przyszłość.
Zauważyłam, że ta przypadłość dotyka częściej samców niż suczki. Ahh Panowie to mają takie stresujące życie, Panie często mają luzackie podejście do sprawy (patrz Gandi i Sonia).
Zimą Gandi ma dodatkowo problem z nosem, bo mu jaśnieje. Choć teraz wygląda lepiej niż w poprzednich latach, kiedy nie dostawał jeszcze supli.
Ciapuś, nasze stadne maleństwo, który ma 8,5 roku. Już teraz widać ośnieżenie pyska. Choć on całkiem długo się trzymał jako młodzieniaszek. Warto zauważyć, że małe psy później się starzeją. Teraz nie tylko przód ma, ale cała kufa ma drobniutkie znaczenia.
Również ważny aspekt to geny i predyspozycje rodziców. Owczarki Niemieckie często przedwcześnie siwieją. Nie jest to nic dziwnego, że stosunkowo młodym psom ona się pojawia.To jest chyba zmyłka zafundowana przez naturę. Niby siwa mordka to Pan pies jest dorosły i stonowany i poważny... Tiaaa, jasne. Nie dajcie się na to nabrać, bo pies jest młody :P
Co można zrobić w takim przypadku? hmm zapewne pofarbować. Ale ja nigdy nie odważyłabym się na taki czyn, w końcu siwienie mordki to nie jest nic strasznego. Trzeba przyjąć na klatę upływający czas i korzystać z każdej wspólnej chwili. Lub jeśli ktoś nie może zdzierżyć myśli, że piękny pychol będzie mieć taki nalot to można sobie kupić białego psa. Na białym biały nie będzie się odznaczać i kontrastować :P
Ale to nie wygląd jest ważny, a młody duch żyjący w tych ciałkach ;)
Gandzik zdecydowanie najstarzej wygląda w Twoim stadku! Powiedziałabym, że starszy od Soniuli jest ;) Ale u nas to samo, Cekin wygląda jak stary piernik :P Za to Miczelskiemu wyblakła głowa, zwłaszcza brwi, ale siwa nie jest.
OdpowiedzUsuńDużo samców ONków wcześniej zaczyna siwieć. Choć właśnie energia i ruchliwość to bije Soniulę na głowę. No dziewczyna dba, aby młodo wyglądać :D
UsuńGandi wygląda bardzo majestatycznie i poważnie. Ale to często zmyłka, bo takie filozoficzne na zdjęciach psy okazują się radosnymi pomyleńcami na żywo...
OdpowiedzUsuńU nas Lukas adoptowany w wieku ok. trzech lat już miał siwy pyszczek, a Yaron ma białe włosy na brodzie od urodzenia. Także szoku z nagłym pojawieniem się białego włosia nie będzie :P
Gnadzioch ściemnia z tym wyglądem ;)
UsuńWłaśnie pooglądałam stare zdjęcia i faktycznie, Gandi też miał od początku białe włosy.
Cała trójka wygląda pięknie :). Emet jako szczeniaczek miał już siwą brodę i śmiejemy się, że skoro broda jest taka sama jak za szczeniaka i jaka będzie za dziadka to zachowanie jak szczeniaczka też się nie zmieni :D.
OdpowiedzUsuńDzięki ;)
UsuńOby tak było, bo nie ma nic lepszego niż wesołe zachowanie do późnych lat ;)
Gandi według mnie wygląda na starszego przez czarne znaczenia nad oczami :D przez to wygląda tak poważnie. Ale to zupełnie jak u ludzi, faceci też się szybciej robią siwi :D
OdpowiedzUsuńPrzez to też wygląda groźniej i ludzie czują respekt przed nim, co ma swoje dobre i złe strony...
UsuńHihihi też prawda :)
Obyście jak najdłużej mogli spędzać razem czas! <3
OdpowiedzUsuńOby! Dzięki ;)
UsuńTo po prostu znak dojrzałości :) Czas musi nas jakoś naznaczać, ale tak jak piszesz, nie ważny wygląd, ważne jaką ma się w sobie energię :)
OdpowiedzUsuńCzasami się zastanawiam kiedy one dorosną. Bo mają czasem takie pomysły i taką energię, że nie da się rozpoznać ich wieku ;)
Usuń