Jakiś czas temu wygraliśmy konkurs. Tym oto filmikiem, pokazaliśmy jak jesienią pomaga nam Gandi.
Wygraliśmy taki preparat:
Dostanie do Ciapuś, ponieważ on ma największe problemy z skórą i u niego będzie to wydajniejsze.
Ale Owczarom też pochwaliliśmy, które były zainteresowane
Wyczuwam smaczną rzecz.. |
Ja wiem, że to tam jest, ale Ty nie każesz tam patrzeć... |
Byłem pierwszy, Ha i to jest MOJE i nie oddam, nikomu. |
Bo tak wygląda szał Gazika na grabki:
Gandziu pomaga także mojemu tacie :)
edit. tak skończyły grabki..
Gandzik jest jedyny w swoim rodzaju, więc pomagać też musi na swój sposób :D
OdpowiedzUsuńZadziwia mnie, jakie jeszcze pomysły mieszkają w tej małej główce :D
UsuńŚwietne psiaki i gratuluje nagrody ! Ja osobiście bała bym się, ze sobie coś zrobią tymi grabkami : P .
OdpowiedzUsuńPozdrawiamy i zapraszamy na nowego, wczorajszego posta A&M !!
ckcs-working.blogspot.com
Dziękujemy ;) Te grabie są plastikowe, więc nic złego im się nie stanie. Tzn. nie stało, bo grabie tego nie przeżyły... :)
UsuńHaha na początku myślałam, że tak poradziły sobie z metalowymi grabkami :p
OdpowiedzUsuńTe były plastikowe, więc przymykałam oko na nie... choć drugie do liści mamy metalowe i są powyginane. Nie wspomnę, że kilka mioteł też ma na swoim koncie... :)
UsuńHaha Gandi minął się z powołaniem,powinien zostać ogrodnikiem!:-)
OdpowiedzUsuńTeż mu to powtarzam. Wielbi wszystkie narzędzia ogrodnika, wspomniane grabie i miotły, łopaty, kosiarki i łopaty do odśnieżania. Pracowity chłopak :)
Usuń